Zapraszam także na Instagram: @komixiara i @zonefullofdolls !!!- * EWELINA G.*

piątek, 23 lutego 2018

PILNIE POSZUKUJĘ !!!!

Jak w tytule :)

Ekipa Kolekcjonerów poszukuje figurki z serii: "The New Adventures Of He-Man".
Najlepiej gdyby były kompletne :) 
Ale jeśli ktoś posiada same figurki lub tylko ekwipunek - także prosimy o kontakt:

komixiara@interia.pl


Jeśli ktoś jeszcze posiada gumowe, stare figurki z czasów PRL'u, to chętnie odkupimy gumowe kościotrupy (30 cm) oraz figurki z serii: "Spooky Kooky" :)

KOŚCIOTRUPY




SPOOKY KOOKY

(Pozdrowienia dla Joanny he he!)

Figurek z serii "Spooky Kooky" było kilka rodzai. Pojawiły się w połowie lat 80tych w Polsce. Można było je kupić luzem, chociaż obecnie można zobaczyć w internecie, że sprzedawano je za granicą przywiązane do tekturowych kartek. 

Chętnie przygarniemy niechciane sztuki ;)


Dziękuję za uwagę :)
Koniec komunikatu!

4 komentarze:

  1. Jejku ! Nigdy nie widziałam Spooky Kooky ... Z pewnością bym kupiła...
    Serdeczności :):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana Kasiuniu na pewno byś jakiegoś przygarnęła, gdybyś tych biedaków widziała w sklepie :) Było kilka rodzai tych figurek, niestety symbolizowały torturowanych więźniów. Tego ze zdjęcia powyżej chyba można by włożyć w dyby... :) Pozdrawiam bardzo ciepło!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Aż się dziwię, że nie każdy kojarzy te figurki, przecież miały taki wygląd, że nie sposób ich zapomnieć! :D Spooky Kooky masowo występowały w Wesołym Parku w Chorzowie. Były do kupienia w co drugiej budzie z upominkami, wysypane w plastikowych koszykach razem z czarnymi gumowymi nietoperzami, ośmiornicami-mutantami z kosmosu i podróbkami figurek ze znanych kreskówek. Można było się też na nich natknąć, wiszących przy szybie w prawie każdym kiosku ruchu oraz w Księgarniach. W latach 80-90 były niemal wszędzie. Polski rynek był zalany po uszy taki gumowymi figurkami. Trudno było ich nie spotkać. Dlatego się dziwię jak ludzie w moim wieku lub trochę starsi pytają ''Co to u diabła jest?'':D

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że tak jak "składaki" G.I.Joe, może i te figurki były dostępne tylko w niektórych miejscach/miastach? Kasia kupowała swoim Synom wszelakie figurki, pewnie gdyby widziała te "gumiaki" - kupiłaby je tak jak deklaruje powyżej :) Ostatnio widziałam (niestety archiwalne) ogłoszenie z OLX, ze ktoś sprzedaje takiego "murzynka" Spooky Kooky... Był zrobiony z czarnej gumy! Co za okazja przeszła mi przed nosem! Z drugiej strony jest to sygnał, że i takie warianty kolorystyczne były produkowane w Polsce! Dobrze wiedzieć!

    OdpowiedzUsuń